15 maja 2024r. Imieniny: Zofii, Nadziei, Berty
Gospodarz strony: Andrzej Dobrowolski     
 
 
 
 
   Starsze teksty
 
>Zaćmienie< platończyka Antonioniego

 W niedzielę pięć minut przed północą telewizja Ale Kino + wyświetli film "Zaćmienie" Michała Anioła Antonioniego. To film dla koneserów perfekcyjnego kadru filmowego; włoskiej sceny przedstawienia pełnej piękna sztuki, architektury, pejzażu, mody, sztuki użytkowej, postaci ludzkich; a co ważniejsze spokojnego przedstawienia problemu filozoficznego horroru metafizycznego ludzi odchodzących od wiary ku na nowym poszukiwaniom w "absurdalnym świecie". Zaćmienie Boga, prawdy, pewności wzoru klasycznego.

 Kompozycje kadru zmieniające się płynnie są tu tak świetne, że można pomyśleć, że płaskie telewizory wieszane na ścianach stworzono po to, by filmy takie jak ten, były ruchomymi obrazami w naszych domach. Z postaciami mówiącymi, z muzyką pogłębiającą nastrój. Jak to dobrze, że film jest czarno-biały.

 Antonioni jak reakcjonista Balzac odkrywa bezsens swej współczesności nie po to (jak sądzą lewicowi intelektualiści) by odsyłać bohaterkę do podarwinowskiej religii ludzkości w rzekomo przypadkowym świecie, ale jako diagnozę stanu rzeczy. Panna Wiktoria straciła wiarę w Sens, straciła pragnienie rodziny i dzieci, pragnienie przyjęcia przeznaczonej sobie roli.

 Nie jest to film dla amatorów kina akcji, raczej dla widzów lubiących obrazy, fotografie, ciszę, myśli, portretowanych ludzi; przejawiających ciekawość detektywa.

 Film nadawany będzie późno, więc zamiast zarywania nocy warto go nagrać. Również po to, by oglądać go wielokrotnie jak obraz, by warstwa po warstwie odkrywać rzeczy w nim złożone.

                                                                                                               Andrzej Dobrowolski


"W XIX wieku wrogowie współczesnego świata mogli pokładać ufność w przyszłości.
W XX wieku pozostaje wyłącznie naga tęsknota za przeszłością."

                                                              Mikołaj Gomez Davila.

.